Jestem mordercą czasu. Wciąż bezsensownie go zabijam. Wiersz.

Nie mam czasu...

A tak go potrzebuję.

Choć gdy go dostanę,

i tak go zmarnuję.

Dlaczego tak szybko upływa?

Zostawia tylko smutek po sobie

Choć gdy dostanę go więcej,

i tak nic z nim nie zrobię.

Ale tak bardzo jest mi potrzebny,

bez niego nie daję rady.

Czas stawia nam warunki

i ma swoje zasady.

A my sekunda w sekundę,

mu ulegamy,

szanujemy czas,

a potem już go nie mamy.

Czas mija tak szybko,

a my wciąż go tracimy.

Mijają sekundy, miesiące, lata i...

odchodzimy...

                               Natalia Liczberska

Napisałam ten wiersz. Jedyne co mnie do niego zainspirowało to ciągły brak czasu. Stres, strach, pośpiech, odkładanie na ostatnią chwilę, bezsensowne zabijanie czasu...te rzeczy mnie przytłaczają...

A człowiek ani się obejrzy i już będzie jego "End Of All Days"...

Jestem mordercą czasu. Wciąż bezsensownie go zabijam.